niedziela, 29 czerwca 2014

Ulubieńcy Czerwca !


Cześć !

Dzisiaj zapraszam na ulubione produkty miesiąca czerwca !
W tym miesiącu skupiłam się na pielęgnacji, oszalałam na punkcie peelingów i balsamów ale żeby nie zaśmiecać bloga wybrałam tylko te perełki które przypadły mi do gustu najbardziej.

Pierwszym ulubieńcem jest balsam który podbił moje serce najbardziej ze wszystkich balsamów które do tej pory miałam okazje używać. Mimo, że ma kilka minusów to wybaczam mu i daję pierwsze miejsce na mojej liście najlepszych.

Wszystko co obiecuje producent jest prawdą, balsam ma nietłustą formułę i sprawia, że skóra po jego nałożeniu jest bardzo nawilżona i niesamowicie gładka już po pierwszym użyciu.
Uczucie nawilżenia jest bardzo mocne, jak dla mnie aż za, balsam czuć cały czas na ciele, zwłaszcza na nogach. Dlatego moim zdanie lepiej używać go rano. Polecam dla osób które mają suchą a nawet bardzo suchą skórę, na pewno przyniesie Wam ulgę.

Osobiście nie przepadam za kremami do demakijażu i jeśli chodzi o zmywanie to zazwyczaj sięgam po żele do mycia. Jednak to mleczko sprawiło, że mam ochotę przetestować również inne, ale obawiam się, że nic nie dorówna temu. Jest naprawdę niesamowite. Zmywa makijaż bardzo dokładnie przy użyciu niewielkiej ilości produktu. Jest tłusty i zostawia przyjemną warstwę po zmyciu, dla osób z tłustą skórą może to być minusem, dla suchej skóry pewnie zostanie to zaletą. Ja posiadam skórę mieszaną, ostatnio miałam straszne problemy z suchymi skórkami i wypryskami, od kiedy zmywam makijaż tym produktem moja skóra jest  naprawdę w do dobrym stanie w porównaniu do poprzedniego. Zapomniałabym dodać, że produkt ma NIESAMOWITY zapach.


Osobiście nie przepadam za kupnymi peelingami, jednakże od czasu do czasu lubię się skusić na coś innego. Tak więc skuszona promocją w biedronce kupiłam ten oto peeling za 6 zł. Na samym początku uwiódł mnie zapach, który jest powalający i jeszcze bardziej pokochałam go kiedy odkryłam, że zapach utrzymuje się dość długo na skórze. Peeling jest strasznie mało wydajny, trzeba go nabrać dużo żeby mocno złuszczyć naskórek, ale jak za tą cenę i zapach to naprawdę warto spróbować.

Ostatnim ulubieńcem jest odżywka która sprawiła, że moje suche, farbowane i puszące się włosy znów odzyskały ładny wygląd. Polecam zwłaszcza tą, miałam również inną z tej serii ale nie powaliła mnie na kolana tak jak ta. Trzymałam ją zarówno 3 minuty ale również dużo dłużej a czasem nakładałam i od razu spłukiwałam. Także produkt jest naprawdę warty uwagi.


Gorąco polecam Wam wszystkie wymienione produkty, być może zakochacie się w nich tak samo jak ja.


piątek, 27 czerwca 2014

Na pierwszy rzut PODWÓJNY STRÓJ DNIA.

Cześć Wszystkim !

W Poznaniu w końcu nastały upały, to idealny czas aby wybrać się na zdjęcia i uwiecznić nasze zwykłe codzienne stroje dnia. Zapraszamy na nasz pierwszy post ! 
Obie postawiłyśmy na wygodę i dobre samopoczucie. Nasze stroje są wygodne a o to codziennie nam chodzi. Uwielbiamy chodzić do sklepów z tanią odzieżą, mam wrażenie, że to już jest pewnego rodzaju uzależnienie. Dzisiejszy strój jest właśnie owocem naszych poszukiwań.




Koszula, spodenki : sh
Dodatki : bazarek
Trampki : extra-buty.pl
Torebka : prezent



Narzutka, sukienka : sh
Okulary : cropp
Trampki :extra-buty.pl
Torebka : marks&spencer

Do zobaczenia w następnym poście ! 
Pozdrawiamy
Ala&Paulina, Paulina&Ala.

:)