Dziś o toniku, który zrobił z moją twarzą piekło !
Od producenta :
Zanieczyszczenia, stres, makijaż. Warunki środowiskowe oraz tryb życia osłabiają kondycję skóry, przyczyniając się do jej odwodnienia utraty elastyczności i zdrowego kolorytu. Kolastyna stanowi dla Twojej skóry tarczę ochronną oraz niezawodne towarzystwo podczas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych. Nasze technologicznie zaawansowane formuły wspomagają prawidłowe funkcjonowanie skóry każdego dnia.
Tonikiem z Kolastyny byłam zachwycona, przez pierwsze kilka dni. Ma piękny zapach który niewątpliwie przyczynił się w 90 procentach do tego, że byłam w nim zakochana po uszy. Uwielbiałam przemywać nim twarz rano, później zaczęłam używać go również wieczorem. Moja twarz od jakiegoś roku, może troszkę dłużej nie sprawia mi większych problemów ( odpukać ! ) raz na jakiś czas wyskoczy mi jakaś niespodzianka. Po zastosowaniu tego produktu stan mojej cery naprawdę bardzo się pogorszył, wyskoczyły mi ogromne podskórne pryszcze na policzkach, gdzie nigdy nic mi się nie pojawiało. Krosty strasznie bolą, i męczę się z nimi do teraz choć tonik odstawiłam 4 dni temu.
Nie polecam tego produktu nikomu !
Pozdrawiam Ala :)
Jak szkoda :(
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chciałam kupić żel do mycia twarzy z tej serii.
OdpowiedzUsuńmam z tej samej serii peeling, o dziwo jest okej
UsuńA ja miałam zamiar go wypróbować. Chyba jednak zrezygnuję.
OdpowiedzUsuńNaprawdę lepiej zainwestować w coś innego :)
UsuńWłaśnie słyszałam, że ten tonik jest jednym z 'tych gorszych'. Teraz juz wiem na 100 % żeby go nie kupować. Niestety takie 'niespodzianki' wśród kosmetyków się zdarzają.
OdpowiedzUsuńwww.marrtab.blogspot.com
Ale bubel... Z pewnością będę go unikać po Twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie kusił mnie :P
OdpowiedzUsuńdobrze, że nie kupowałam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)) woman-with-class.blogspot.com
Działa, działa ;)).
OdpowiedzUsuńJa mam swój tonik ;))
Ja miałam płyn micelarny i także mnie nie zachwycił więc widzę, że cała seria do najlepszych nie należy ;P
OdpowiedzUsuńja mam takie podskórne gule i bez używania tego toniku:/
OdpowiedzUsuńA miałam go kupić. Lepiej nie będę ryzykować
OdpowiedzUsuńNa szczeście go nie miałam i z pewnością nie kupię.
OdpowiedzUsuńnie miałam tego toniku, no i raczej nie kupię :)
OdpowiedzUsuńnie spodziewałabym się takich rzeczy po kolastynie
OdpowiedzUsuń